wtorek, 15 lipca 2014

Dobrze wyceluj ;) Czyli o tym, jak zacząć planować samodzielną podróż do USA

Dobre zaplanowane podróży jest kluczowe, zwłaszcza jeśli dysponujemy ograniczonym czasem, który chcemy wykorzystać maksymalnie. Dlatego musimy przemyśleć, dokąd i w jakim celu jedziemy, czy zamierzamy przebywać w jednym miejscu czy się przemieszczać, jakie tereny chcemy odwiedzić i jak intensywne tempo nam odpowiada. Zupełnie inaczej wyglądał mój dwutygodniowy pobyt w Nowym Jorku, dokąd pojechałam przede wszystkim na warsztaty tańca, które łączyłam ze zwiedzaniem, a zupełnie inaczej wyprawa ma Zachód USA, która była objazdowa (tę drugą opiszę w kolejnych postach).

Jeśli zdecydujemy się już na miejsce bądź region, tworzymy wstępną listę atrakcji, które chcemy zobaczyć. Na początek nie trzeba się ograniczać i można popuścić wodze fantazji. Czas na ustalanie priorytetów i drastyczne cięcia jeszcze nadejdzie. :) 

Ale zacznijmy od początku, czyli od tego jak rozpocząć przygotowania do podróży za ocean bez pomocy biura podróży.
  1. Wybierz cel Zastanów się, dokąd chciałbyś pojechać, co zobaczyć. Poczytaj o wybranych regionach w sieci lub książkowych przewodnikach. To pozwoli Ci stworzyć listę miejsc, w które koniecznie chcesz pojechać i dobrze oszacować czas podróży. 
    • Wybierając się tak daleko warto zaplanować jak najdłuższe wakacje (na ile pozwala nam praca/studia) i dobrze je rozplanować. Nie zawsze będzie można jechać w to samo miejsce drugi raz, a uczucie braku czasu na zwiedzenie niektórych miejsc pod koniec urlopu może popsuć dobre wrażenie z podróży. Lepiej dowiedzieć się o ciekawych atrakcjach przed wyprawą, niż już po powrocie do kraju. 
    • Jeśli chcesz się wybrać na południowy zachód USA, w kolejnych postach znajdziesz przewodnik - ściągawkę z opisem odwiedzonych przez nas miejsc. Mam nadzieję, że pomoże Ci ona wybrać te najciekawsze do planu podróży. Oczywiście ciekawych miejsc jest dużo więcej, ale niektóre nie zmieściły się w naszym planie wycieczki. Na dole posta znajdziesz mapkę z przebytą przez nas trasą
  2. Wybierz towarzystwo Liczba osób i ich preferencje mają duże znaczenie przy planowaniu logistyki
  3. Zdobądź wizę Oczywiście jeśli jeszcze jej nie masz. Nie kupuj biletów, ani nie podejmuj żadnych zobowiązań finansowych przed otrzymaniem wizy. Co prawda mało znam przypadków odrzucenia wniosku, ale zawsze lepiej dmuchać na zimne i uniknąć utopienia kosztów.
  4. Przejrzyj tanie loty, wybierz dogodny termin wyjazdu 
  5. Zarezerwuj urlop Najlepiej z zapasem
  6. Załóż maksymalny budżet
  7. Kup bilet na samolot Dlaczego już teraz? Po pierwsze- im wcześniej, tym taniej, po drugie – nie ma lepszej mobilizacji do planowania wycieczki. Często zbyt długie zastanawianie się powoduje zanik zapału :)
  8. Zdecyduj, jaki wybierzesz środek transportu na miejscu I dlaczego samochód 
  9. Zarezerwuj samochód
  10. Zaplanuj trasę przejazdu Optymalnie dla siebie, czyli tak, aby przebiegała przez najciekawsze miejsca i jednocześnie ograniczała odległości i czas dojazdu między poszczególnymi punktami. Stwórz kalendarz podróży
  11. Zaplanuj i w miarę możliwości wstępnie zarezerwuj noclegi
  12. Podlicz wydatki i porównaj do swoich możliwości
  13. Za dużo? Powtórz punkty 8-11
  14. Ubezpiecz się
  15. Przygotuj bardziej szczegółowy plan dla każdego miejsca osobno
  16. Jeśli wybrałeś samochód jako środek transportu na miejscu, poczytaj o przepisach drogowych
  17. Spakuj się
  18. Ruszaj w drogę!
  19. Pamiętaj, że plan i tak będziesz wielokrotnie modyfikować, zostaw miejsce na elastyczność!
Kolejność powyższych punktów można dowolnie zmieniać w razie potrzeby. Jeśli nie chcesz np. kupować biletu na samolot przed obliczeniem planowanych szczegółowych kosztów podróży, nie ma sprawy :)

Tak jak obiecałam, w kolejnych postach opiszę miejsca, które odwiedziliśmy w czasie naszej podróży na Zachód USA w 2014 roku. 

Zachód Stanów Zjednoczonych jest wspaniałym miejscem, znanym z wielu hollywoodzkich produkcji, gdzie słońce faktycznie świeci intensywnie przez wiele dni w roku. Wiele osób marzy o odwiedzeniu tego pięknego i magicznego regionu.

Na wycieczkę polecieliśmy we dwoje. Dla mnie była to trzecia wizyta w USA, pierwsza na zachodnim wybrzeżu. Przygotowywaliśmy się do niej przez kilka miesięcy, a na miejscu spędziliśmy trzy niezapomniane tygodnie. Postanowiliśmy poruszać się po Stanach samochodem, gdyż zazwyczaj jest to najbardziej korzystna i najwygodniejsza opcja.

Trasa naszej wyprawy wiodła przez teren czterech stanów: Kalifornia, Arizona, Utah i Nevada. Z uwagi na ograniczenia czasowe wybraliśmy z długiej listy miejsc wartych odwiedzenia jedynie część. Z pozostałych, których nie udało nam się zobaczyć, można by według moich obliczeń stworzyć drugą miesięczną wycieczkę.

I tak, po przylocie do Los Angeles zwiedzaliśmy kolejno: San Diego, Joshua Tree National Park, Grand Canyon NP, Horseshoe i Lake Powell, Bryce Canyon, Zion NP, Las Vegas, Death Valley, Yosemite NP, San Francisco oraz Big Sur. Przywieźliśmy kilka tysięcy cudownych zdjęć, którymi na pewno się podzielę. Poniżej przybliżona mapka całej trasy z Google Maps:



Naszą blogową podróż rozpoczniemy od Kalifornii.

A zatem w drogę!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz